We wtorek porywacze wymusili lądowanie sudańskiego samolotu w Libii. Zażądali paliwa, aby mogli lecieć dalej do Paryża. W ich rękach przez kilka godzin znajdowali się pasażerowie i siedmioosobowa załoga samolotu. Po jakimś czasie zgodzili się uwolnić kobiety i dzieci. O wydarzeniu poinformował TVN24.
Kilkadziesiąt minut później prowadzący z nimi negocjacje dyrektor linii lotniczych Sun Air, do których należy uprowadzony Boeing 737 z ok. 100 pasażerami na pokładzie, powiedział, że porywacze zwolnią wszystkich zakładników.
Ruch Wyzwolenia Sudanu to jedna z dwóch głównych grup rebelianckich w Darfurze, zachodniej prowincji Sudanu, która od 2003 roku jest areną walk wewnętrznych. Frakcja Minni, określana tak od nazwiska swego przywódcy Minni Arcua Minnawi, podpisała porozumienie pokojowe w sprawie Darfuru w maju 2006 roku.
Porywacze z Darfuru oddali samolot
2008-08-27
20:30
Uchodźcy reprezentujący frakcję „Minni" z Ruchu Wyzwolenia Sudanu (SLM) wypuścili wszystkich zakładników, a potem się poddali.