Jak podaje DNA.info do zdarzenia doszło przed 3 po południu. W kierunku 14-letniej dziewczynki i 17-letniego chłopca padła seria strzałów. Oboje skończyli właśnie zajęcia i wracali ze szkoły do domu.
Według świadków zdarzenia w pewnym momencie na ulicy pojawił się młody mężczyzna, wyciągnął broń i oddał serię strzałów w tłum uczniów.
- To było straszne. Nagle zapanował na ulicy chaos. Nie wiedzieliśmy co się dzieje. Ludzie zaczęli chować się w pobliskich sklepach – opowiada dziennikarzom Anaie Loyola (19 l.), która była świadkiem zajścia.
Kiedy na miejscu zdarzenia pojawiła się policja i służby ratunkowe, po napastniku nie było nawet śladu, wmieszał się w tłum i uciekł z miejsca zdarzenia. Dwie postrzelone osoby zostały przewiezione do Bellevue Hospital. Według lekarzy stan zdrowia ofiar jest stabilny i nie zagraża ich życiu. Obecnie policja prowadzi poszukiwania niebezpiecznego, uzbrojonego napastnika. Wiadomo jedynie, że młody sprawca był ubrany w czarną kurtkę, niebieską rozpinaną bluzę z kapturem, żółte spodnie i białe sportowe buty.
Postrzelono dwoje nastolatków na Williamsburgu. Strzelał do wychodzących ze szkoły uczniów
2015-01-22
1:00
To już naprawdę budzi grozę. Dwoje nastolatków w biały dzień zostało postrzelonych w okolicy Progress High School for Professional Careers przy Grand Street na Williamsburgu, Brooklyn.