„Nawet śmierć nie była w stanie ich rozdzielić” - napisali na Facebooku zrozpaczeni krewni Sophii i Vassiliki Philipopoulos (+9 l.). Po tygodniu poszukiwań 9-letnich bliźniaczek, które zaginęły w greckim pożarze, zidentyfikowano ich ciała. Jak się okazało, dziewczynki wraz z dziadkami były wśród 26 ofiar pożaru, które spłonęły w jednej willi, tawernie w mieście Mati otoczonej przez płomienie.
Zwłoki znaleziono wtulone w siebie nawzajem. Gdy ludzie wiedzieli, że za chwilę zginą, przytulili się do siebie na pożegnanie. Liczba ofiar pożarów w Grecji wynosi teraz 87, w tym dwoje Polaków. Prawdopodobną przyczyną tragedii były podpalenia lasów.