Co tam się działo! Impreza New Year's Eve Party w NBC jest teraz na ustach całego świata. Sylwestrowy koncert z udziałem gwiazd transmitowany z Miami został całkowicie zdominowany przez jedno wydarzenie, a mianowicie przez niewiarygodną wpadkę Miley Cyrus (30 l.). Sławna piosenkarka śpiewała podczas sylwestrowego koncertu i była właśnie w połowie piosenki "Party in the USA", gdy doszło do nagiego skandalu. Jak zwykle Miley Cyrus była bardzo skąpo odziana. Jej ledwo widoczny srebrny stanik zdawał się trzymać na kilku niteczkach, sukienka ledwo zakrywała wdzięki gwiazdy. Aż stało się... Srebrzysty top półnagiej Miley Cyrus w pewnym momencie odwiązał się i spadł! Wszyscy byli w szoku! Jednak piosenkarka nie straciła zimnej krwi.
NIE PRZEGAP: Uprawiali seks na ulicy w biały dzień! Film trafił do sieci, co tam się działo! WIDEO 18 PLUS
NIE PRZEGAP: 16 TYSIĘCY złotych kary za odpalanie petard! Nie zgadniesz, gdzie tak było
Zdołała dosłownie w ostatniej chwili chwycić stanik ręką od przodu i odwrócić się tyłem do widowni, tak by kamery relacjonujące imprezę na żywo nie pokazały nagich piersi gwiazdy całej Ameryce. Nie przestając śpiewać, Miley Cyrus seksownym krokiem odmaszerowała za kulisy, a po chwili wróciła... nakryta czerwonym wdziankiem, lecz nadal bez stanika! "Teraz już na pewno wszyscy na mnie patrzą! I tak jeszcze nigdy nie byłam tak bardzo ubrana podczas koncertu" - żartowała dawna Hannah Montana.