Z informacji podanych przez japońską telewizję NHK wynika, że trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,3 nawiedziło w środę prefektury Fukushima i Miyagi na północnym wschodzie Japonii. Nie ma na razie informacji o ofiarach czy poważniejszych stratach materialnych. Trzęsienie było odczuwalne w Tokio. W części stolicy nie ma prądu, podobnie jest w mieście Soma w prefekturze Fukushima. Krajowa agencja meteorologiczna wydała ostrzeżenie przed tsunami.
Czytaj koniecznie: Wojna na Ukrainie. Rozmowy pokojowe przyniosą przełom? Oświadczenie Rosji [RELACJA NA ŻYWO 16.03.2022]
Warto wspomnieć, że w 2011 roku w prefekturze Fukushima miało miejsce trzęsienie, które doprowadziło do awarii w reaktorach jądrowych w miejscowej elektrowni. Doszło wówczas do skażenia gleby i wód. W wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby, ranne były kolejne 23. Obecnie eksperci sprawdzają stan reaktorów w Fukushimie. Władze informują, że możliwe są wstrząsy wtórne.
Czytaj koniecznie: Putin zdradził swoje plany wobec Ukrainy! Te słowa mówią wszystko