Boss włoskiej mafii złapany po 30 latach. Rozpuszczał ludzi w kwasie, wpadł u lekarza!

60-letni dzisiaj Messina Denaro to syn szefa cosa nostra w Castelvetrano - Ciccio, niegdyś sojusznika mafii z rejonu Corleone i jej bossa Toto Riiny - podaje PAP. Mężczyzna był poszukiwany od 1993 roku. Był jednym z najniebezpieczniejszych mafiosów na świecie: został skazany na dożywocie za dziesiątki zabójstw, między innymi za zabicie syna nawróconego mafiosa Giuseppe Di Matteo, który został rozpuszczony w kwasie, a także za zamachy na sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino w 1992 roku.

Wielki sukces włoskiej policji. Ludzie bili brawo

Uważany za ostatniego "wielkiego szefa" sycylijskiej mafii, który był na wolności, wpadł w miniony weekend, ponieważ się rozchorował. Został zatrzymany na terenie prywatnej kliniki, gdzie udał się na leczenie. Po mediach społecznościowych krążą nagrania z momentu zatrzymania przestępcy - widać na nich, jak gapie biją brawo włoskiej policji. 

Boss mafii sycylijskiej złapany. Szukały go setki funkcjonariuszy

"Poszukiwały go przez lata setki włoskich policjantów. Jego aresztowanie porównuje się do sukcesów, jakim było odnalezienie jego poprzedników, czyli bossów cosa nostra: Toto Riiny, zatrzymanego po 23 latach poszukiwań i Bernando Provenzano, który ukrywał się przez 38 lat" - pisze PAP.