Powiększała pupę klejem, straciła ręce i nogi

Apryl Michelle Brown z Los Angeles w Stanach Zjednoczonych z zazdrością patrzyła na kobiety z gigantycznymi pupami. Nie miała jednak pieniędzy na wszczepienie implantów w swoje o wiele mniejsze pośladki. Wpadła więc na trop tańszych, nielegalnych zastrzyków powiększających i zdecydowała się na nie. W obskurnym gabinecie podejrzany typ z ogromną strzykawką nakłuł jej pośladki i napompował je czymś, co miało być silikonem, a tak naprawdę było toksycznym klejem uszczelniającym do kafelków łazienkowych.

>>> Paulina Pszech z Top Model powiększyła pupę

Apryl szybko poczuła się bardzo źle. Skóra wokół wstrzyknięć stała się czarna. Po paru dniach ocknęła się w szpitalu... Potworne zakażenie i rozlanie się toksyn po ciele sprawiło, że lekarze musieli amputować jej ręce i nogi, by ocalić życie. - Nie powiększajcie pupy klejem! - ostrzega dziś Apryl.