Przez czeską Pragę przechodzą dwie fale kulminacyjne - Wełtawy oraz jej dopływu Berounki. Władze kraju zdecydowały się wypuścić wodę ze zbiorników retencyjnych na obrzeżach miasta.
>>> Powódź w Czechach zagraża mieszkańcom Marciszowa. Gdy Czesi spuszczą wodę potopimy się!
Według najnowszych informacji przez Wełtawę przepływa 3210 metrów sześciennych wody na sekundę. Stalowe zapory zamontowane na brzegach są przygotowane na 3400 metrów sześciennych na sekundę. Władze zapewniają, że są gotowe na wzrost wody nawet o 1 metr (w nocy poziom Wełtawy wzrósł o 30 cm).
Na skutek powodzi zginęło już 7 osób, ponad 9 tysięcy zostało ewakuowanych. W Pradze nie jeździ metro, pozamykane są szkoły oraz ulice w pobliżu nabrzeża.