Według portalu Bloomberg, wstępne analizy ekonomiczno-realizacyjne projektu nowej elektrowni w czarnobylu są już prowadzone przez francuską firmę. - Francuske doświadczenie w energetyce jądrowej - to jeden z powodów, dlaczego chcemy pracować właśnie z francuską firmą – tłumaczy minister środowiska Ukrainy Ostap Semerak. Jak powiedział, firma Engie SA z Francji sama zwróciła się do ukraińskiego rządu po tym, jak minister powiedział, że ma zamiar rozwijać odnawialne źródła energii w Czarnobylu. Sama firma potwierdziła, że prowadzi rozmowy, jednak nie powiedziano nic o wielkości projektu. Według ministra środowiska, 60 innych firm również jest zainteresowanych działalnością w strefie wykluczenia. Inwestycja może być bardzo opłacalna, ponieważ prąd na Ukrainie jest o wiele droższy niż w reszcie Europy.
- Ukraina ma dobre promieniowanie słoneczne, ale również zbyt niskie zaufanie inwestorów i nadmierne koszty projektów – skomentował potencjalną ofertę analityk BNEF Pietro Radoia.
ZOBACZ: Wielki pożar w Czarnobylu! Istnieje zagrożenie dla Polski?