Pozew przeciwko Plaza Hotel za seksizm

W złożonym w nowojorskim sądzie pozwie, pracownice twierdzą, że „managerowie traktowali je jak przedmiot, na porządku dziennym były obmacywanki i seksistowskie komentarze”. Skarżące – barmanki, hostessy i kelnerki – mówią, że były traktowane jak zwykły obiekt seksualny, nie tylko przez managerów ale przez innych mężczyzn zatrudnionych w Plaza Hotel. Jedna z kobiet miała zostać zaciągnięta do szatni hotelu, gdzie jeden z managerów zaczął ją całować i włożył jej rękę w majtki. W pozwie twierdzą, chwytanie za biust czy klepanie w pupę było codzienną rutyną. Wszelkie skargi kończyły się na niczym ponieważ, jak mówią skarżące, „mężczyźni w Plaza Hotel mają staroświeckie poglądy na temat kobiet i uważają, że można je traktować jak im się podoba”. Fairmont Hotels & Resorts, firma zarządzająca słynnym hotelem, twierdzi, że zarzuty są absurdalne i nic takiego nie miało miejsca, bo oni sami nie tolerują takich zachowań. Sprawa jednak jest w sądzie. Nie wiadomo jakiego odszkodowania domagają się pracownice.