Pracowała w krematorium i handlowała głowami zmarłych.

i

Autor: Facebook, Shutterstock Pracowała w krematorium i handlowała głowami zmarłych.

Pracowała w krematorium i handlowała głowami zmarłych! Potem pojechała do Disneylandu

Horror w amerykańskim krematorium! Właścicielka domu pogrzebowego wmawiała rodzinom, że ich zmarli bliscy zostali skremowani, a potem dawała im urny wypełnione pokruszonym betonem. Ciał wcale nie paliła, tylko sprzedawała je na części, przykładowo głowy. Wcześniej wyrywała wszystkie złote zęby, jakie znalazła. Zyski przeznaczyła m.in. na podróże do Disney World.

Handel zwłokami w domu pogrzebowym. Prowadziła krematorium i udawała, że pali ciała. Sprzedawała głowy, wyrywała złote zęby

Udawała stateczną i godną najwyższego zaufania przyjaciółkę rodzin, która z szacunkiem pomagała im w ostatnim pożegnaniu. Ubogim oferowała usługi swojego krematorium i domu pogrzebowego w Montrose w stanie Kolorado za darmo. Megan Hess (45 l.) wydawała się aniołem! Ale tak naprawdę całymi latami prowadziła przerażający biznes, handlując masowo zwłokami. A wszystko wyszło na jaw dopiero dzięki śledztwu FBI. Co dokładnie robiła Megan Hess? Najpierw inkasowała po tysiąc dolarów za kremację i pogrzeb. By zdobyć więcej ciał na handel, kusiła ubogie rodziny darmowymi pogrzebami. Potem zabierała ciała i wmawiała rodzinom, że ich bliscy zostali skremowani. Ale zamiast urny z prochami dostawali pokruszony beton. Prawdziwe zwłoki Megan Hess sprzedawała. Bynajmniej nie na czarnym rynku. Prawo amerykańskie co prawda nie pozwala bowiem na handel organami takimi jak na przykład nerki czy serce na przeszczepy, ale nie zabrania sprzedaży i kupna części ciała do celów naukowych i edukacyjnych. Amerykanka podrabiała masowo dokumenty i podpisy rodzin, a potem sprzedawała głowy czy kończyny różnym instytucjom.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tajne dzieci Elona Muska! Teraz ma dziewięcioro. Podwładna urodziła mu bliźnięta!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Szokujące kulisy masakry w USA. Już trzy lata temu sprawca chciał "zabić wszystkich"

Sonda
Czy chciałbyś zostać skremowany po śmierci?

Megan Hess zarabiała na handlu zwłokami. Kupiła sobie za to wycieczkę do Disneylandu. Grozi jej 15 lat

W dodatku robiła tak również w przypadku zmarłych np na AIDS, twierdząc potem, że ciała nie były obciążone żadnymi zaraźliwymi chorobami. Jeśli znalazła w ustach nieboszczyków złote zęby, wyrywała je. Za pieniądze uzyskane ze swojego makabrycznego interesu kupiła sobie między innymi wycieczkę do Disney World na Florydzie... Planowała też nawiązanie współpracy z hospicjum, by zarobić jeszcze więcej. Początkowo Megan Hess zaprzeczała oskarżeniom, ale w końcu do wszystkiego się przyznała. Zarzuty usłyszała też matka 45-latki, która pomagała jej w całym procederze. Hess grozi 15 lat więzienia.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ojciec zostawił dziecko w rozgrzanym aucie. Gdy zmarło, zastrzelił się. ZDJĘCIA

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tragiczny wypadek polskiego autokaru! Roztrzaskał się o dom, jest ofiara. WIDEO

Gdzie są pochowani znani Polacy?

Pytanie 1 z 15
Na którym cmentarzu pochowano Andrzeja Wajdę?
Rutkowski Story - Okradli zwłoki mojego męża

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają