Pochodzący z Queensu Jonathan Kulig stał na peronie Stacji 3 Avenue metra L. Był w drodze do pracy. Nagle usłyszał krzyki, że ktoś spadł na tory. Mimo że słyszał nadjeżdżający pociąg, bohaterski elektryk zeskoczył z platformy, złapał leżącego na torach człowieka, i wyciągnął go na peron dosłownie na sekundy przed tym, jak metro wjechało na stację. Cała bohaterska akcja została nagrana przez jednego z pasażerów, 15-letniego Parkera Van de Graafa, który razem z mamą stał na peronie i jako pierwszy zauważył mężczyznę spadającego z platformy, alarmując o wypadku. - Jak zobaczyłem tego człowieka gdy upadał strasznie się wystraszyłem. Zacząłem krzyczeć. Zaczęliśmy z mamą wzywać pomoc. I nagle ten człowiek ruszył do akcji nie czekając na ratowników – relacjonował nastolatek. Jonathan Kulig wydobył szczęśliwie młodego mężczyznę już na platformie zaczął z nim rozmawiać, dopytując jak się czuje, co się stało… Starał się, by był przytomny. Przybyli wkrótce na miejsce medycy przewieźli rannego do Lenox Hill HealthPlex.
Pracownik Con Edison uratował człowieka, który spadł na tory. Bohaterski elektryk
2017-04-05
2:00
Na co dzień jest elektrykiem, a w wolnych chwilach bohaterem. 29-letni Jonathan Kulig, pracujący jako inżynier w zakładach elektrycznych Con Edison, nie zważając na śmiertelne niebezpieczeństwo skoczył na ratunek człowiekowi, który spadł na tory metra.