Seryjny morderca kanibal. Andres Filomeno Mendoza mordował przez 30 lat
Przez długich trzydzieści lat porywał kobiety, mordował je, a potem kawałek po kawałku pożerał ich zwłoki! Andres Filomeno Mendoza (73 l.) z meksykańskiego regionu Antipazan był bardzo długo bezkarny. Licznych zaginięć nie zdołano powiązać z jego osobą. Wszystko zmieniło się dopiero w 2021 roku, kiedy policja poszukująca zaginionej Reyny M. dotarła do domu Mendozy. Na stole leżały rozczłonkowane szczątki zaginionej kobiety. Potworności znalezione w domu grozy nie pozostawiały wątpliwości, że właściciel domu nie tylko zabił, ale też zaczął zjadać porwaną kobietę, wcześniej konserwując jej zwłoki przy pomocy soli. Mendoza został okrzyknięty Kanibalem z Antipazan i skazany na dożywocie. Szybko okazało się, że to jedno zabójstwo jest tylko wierzchołkiem góry lodowej. Śledczy zaczęli przeszukiwać dom grozy. To, co tam znaleźli w tajnej piwnicy, mrozi krew w żyłach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: R Kelly skazany na 30 lat więzienia! "Prowadził seks sektę"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kandydował na prezydenta. Dziś walczy z "Ulicą Sezamkową"!
4,6 tysiąca ludzkich kości. Kanibal z Antipazan mordował i zjadał ofiary
W domu Kanibala z Antipazan znaleziono w sumie aż 4,6 tysiąca ludzkich kości! Jak pisze "Daily Star", w ciągu ostatnich miesięcy odkryto 300 spośród nich. Część była zabetonowana w piwnicy. Wstępne analizy pozwoliły oszacować, że kości znalezione w Antipazan należały do 17 kobiet, jednego mężczyzny i jednego dziecka. Materiałem dowodowym jest też notatnik seryjnego kanibala, który skrupulatnie zapisywał imiona i nazwiska swoich ofiar. Potwór już teraz odsiaduje dożywocie, a sprawa jest rozwojowa. Póki co mężczyzna przyznał się do trzydziestu zabójstw.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Papież gromi mężczyzn, którzy się nie żenią! "Matki, nie prasujcie im koszul!"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mąż zmusił żonę do obcięcia głowy koledze! Powodem kilka SMS-ów