- Otwarcie granic i nieograniczonego dostępu do pracy dla Polaków było wielkim błędem! - w ostatnich tygodniach David Cameron (48 l.) nieraz dał nam w zdecydowany sposób do zrozumienia, że gościnność Wielkiej Brytanii w stosunku do Polaków musi zostać mocno ograniczona.
Patrz: Cameron poluje na polskie dzieci! Angielski premier chce im wyrwać pieniądze!
Teraz, kiedy opublikowano sondaż, według którego trzy czwarte Brytyjczyków popiera ukrócenie napływu imigrantów na Wyspy, wyskoczył z pomysłem odebrania dodatków rodzinnych dla naszych rodaków pracujących w Zjednoczonym Królestwie.
Kto by się spodziewał, że po tych wszystkich wypowiedziach Cameronowi utrze nosa jego... minister edukacji?! - Polskie dzieci zawyżają poziom edukacji w niektórych częściach Wielkiej Brytanii - oznajmiła nieoczekiwanie Liz Truss.
Zobacz jeszcze: David Cameron nie liczy się z Polakami! Nie chce ich w Wielkiej Brytanii!
- Dzieci imigrantów mają wysokie aspiracje - dodaje pani minister. Czyżby premierowi Cameronowi po prostu zrobiło się wstyd za angielskich uczniów, którzy przy pracowitych polskich dzieciach wypadają blado w szkolnej klasie? Stąd pewnie polityczna i finansowa zemsta.