Premier Łotwy powiedziała, czy Władimir Putin pije dużo alkoholu. Na pewno wielu będzie zaskoczonych jej wypowiedzią
O niebezpieczeństwie, jakie grozi europejskim pastwom ze strony Rosji, mówi się ostatnio wiele. Przeważają wypowiedzi na temat tego, czy Putin zaatakuje NATO, wielu wzywa do poważnego potraktowania zagrożenia. Teraz na temat Putina wypowiedziała się premier Łotwy. Evika Silina na antenie Łotewskiego Radia zaczęła mówić o rosyjskim prezydencie w kontekście... alkoholu. Czy Władimir Putin jako Rosjanin często sięga po kieliszek, a może w jego przypadku stereotyp się nie sprawdza? Na pewno wielu będzie zaskoczonych tym, co powiedziała łotewska pani premier. "Prezydent Rosji Władimir Putin jest uznawany za abstynenta albo prawie abstynenta, więc nie może tłumaczyć swoich działań nawet tym, że jest pod wpływem alkoholu" - stwierdziła Evika Silina. Najwyraźniej Putin nie pasuje do stereotypu chętnie pijącego alkohol Rosjanina. Ale to nie oznacza, że nie jest podobny do alkoholika.
"Żyjemy obok sąsiada, który, można powiedzieć, jest jak alkoholik albo osoba uzależniona, których działań nie możemy przewidzieć"
Łotewska pani premier porównała w swojej radiowej wypowiedzi Władimira Putina do niezrównoważonej, uzależnionej osoby, po której można spodziewać się wszystkiego. "Żyjemy obok sąsiada, który, można powiedzieć, jest jak alkoholik albo osoba uzależniona, których działań nie możemy przewidzieć. Musimy być świadomi, że żyjemy obok Rosji, Białorusi. Rosja rozpoczęła wojnę na Ukrainie i działamy zgodnie z klarownym scenariuszem. Zbudowaliśmy umocnienia na granicy lądowej z Białorusią, teraz budujemy umocnienia na granicy także z Rosją. Wzmacniamy zdolności militarne na naszej granicy" - powiedziała Evika Silina.