Koronawirus atakuje kolejnego ważnego światowego przywódcę! Chodzi o Borisa Johnsona, brytyjskiego premiera. Szef rządu na Wyspach przyznał, że wykonany u niego test dał wynik pozytywny. Wcześniej premier przejawiał łagodne objawy mogące świadczyć o zakażeniu nowym patogenem. Teraz również utrzymuje, że czuje się dobrze i zamierza bez zmian dowodzić walką z zarazą.
Boris Johnson był bardzo krytykowany za opieszałe przeciwdziałanie pandemii. Dopiero niedawno zarządził w Wielkiej Brytanii zamknięcie pubów i restauracji, zakazał zgromadzeń. W Wielkiej Brytanii stwierdzono dotychczas 11658 przypadków chińskiej zarazy, zmarło 578 osób. Wśród ofiar jest m.in. 21-latka, która nie cierpiała na żadne choroby towarzyszące.