Premier Włoch, Giuseppe Conte (56 l.) w niedzielnym wywiadzie ogłosił, że włoscy uczniowie wrócą do szkoły dopiero we wrześniu. Przedstawił też zarys planu otwarcia kraju i odmrożenia gospodarki w drugiej fazie epidemii. Na szczegóły trzeba będzie jeszcze poczekać, ale mają zostać zaprezentowane w tym tygodniu. Premier podkreślił jednak, że nie wszyscy będą mogli poruszać się swobodnie, a na całkowitą wolność trzeba będzie jeszcze poczekać. Zaznaczył, że otwieranie kraju musi przebiegać z ostrożnością i przestrzegając rygorystycznych zaleceń.
Premier zapowiedział stopniowe przywracanie aktywności firm. - Pracujemy nad tym, aby zapewnić wznowienie działalności większości firm, od produkcji po budownictwo. Włochy nie mogą przeciągać fazy zamknięcia w nieskończoność. Ryzykujemy zbyt dużymi stratami dla społeczno-ekonomicznej tkanki kraju – wyjaśnił. Premier zapowiedział, że część przedsiębiorstw będzie mogła zacząć pracę już 4 maja. Rząd chce, by firmy, które od tego czasu rozpoczną działalność, były najbardziej strategicznymi, nie podał jednak, do której gałęzi gospodarki należą. Wiadomo jedynie, że firmy, które otworzą się najpierw zorientowane są na eksport. Na powrót do pracy mogą szykować się z kolei dostawcy detaliczni od 11. maja, a bary i restauracje od 18. maja.