Jedno ze spotkań miało także ściśle polityczny charakter, gdyż zostało zorganizowane przez środowisko nowojorskich aktywistów na rzecz praw gejów i lesbijek.Tam prezydent Obama po raz kolejny wyraził swoje poparcie dla tej grupy. Ostatnie ze spotkań z kolei przebiegało w atmosferze bardzo towarzyskiej, a wręcz gwiazdorskiej. Zostało bowiem zorganizowane w domu redaktor naczelnej magazynu „Vogue”, Anny Wintour. Już w środę prezydent powrócił do swoich normalnych obowiązków.
Prezydencka wizyta, której głównym celem było zebranie funduszy na kampanię wyborczą Obama wpadł po kasę do Nowego Jorku
Prezydent Barack Obama (52 l.) znów gościł w Nowym Jorku. Tym razem zasadniczym celem wizyty w naszej metropolii były... pieniądze. A konkretnie rzecz ujmując, udział w trzech spotkaniach, z których dochód został przekazany na zasilenie funduszu kampanijnego Partii Demokratycznej. Wszystkie odbywały się we wtorek wieczorem na Manhattanie i za uczestniczenie w nich trzeba było słono zapłacić. Oficjalnie nie mówi się, ile. Jednak wiadomo, że większość dawała tyle, ile może dać zgodnie z przepisami regulującymi polityczne darowizny.