"Prezydent Federacji Rosyjskiej, który zakończył pełnienie urzędu, korzysta z nietykalności. Nie może on zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani administracyjnej, a także być zatrzymany, aresztowany, przeszukany, przesłuchany, a także poddany kontroli osobistej" - to fragment ustawy, którą przyjęła właśnie rosyjska Duma. Wszystko to oznacza, że Władimir Putin będzie wszechwładny i nietykalny zupelnie oficjalnie, a prawo dla zwykłych obywateli nie będzie go dotyczyć. Nawet wtedy, gdy już odejdzie z Kremla na emeryturę, o ile oczywiście to kiedykolwiek nastąpi.
Co prawda teoretycznie istnieje możliwość pozbawienia prezydenta nietykalności, jednak procedury zostały maksymalnie skomplikowane. By pociągnąć Putina czy jego następców do jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej, musiałoby to zostać zaaprobowane przez obie izby Dumy i Sąd Najwyższy oraz Konstytucyjny, ten zaś będzie mógł przerwać całą procedurę także z uwagi na braki formalne. Niedawno Duma przyjęła też ustawę, która umożliwia Putinowi ubieganie się o kolejne kadencje prezydenckie. Plotkowano o złym stanie zdrowia prezydenta, media przypisywały mu nawet choroby takie jak rak czy choroba Parkinsona, jednak Kreml zaprzecza pogłoskom i utrzymuje, że Putin jest w świetnej formie.