Wybory 2020 odbywają się także na Białorusi. Trwają tam protesty przeciwko Aleksandrowi Łukaszence, tłumione przez władze. Opozycyjni rywale obecnego prezydenta zamykani są w więzieniach, a sprzeciwiający się rządom Łukaszenki blogerzy alarmują - zdesperowany prezydent widzi, że wobec postępującego kryzysu w państwie jego władza się kruszy i jest gotowy na wszystko, byle tylko ją zachować.
Jak powiedział w rozmowie z Radiem Zet popularny na Białorusi bloger Sciapan Puciła używający pseudonimu Nexta, prezydent jest gotów zablokować obywatelom dostęp do sieci z powodu wysypu treści niezgodnych z jedynie słuszną linią władzy. Jednak jest nadzieja na rewolucję. Według Nexty w przypadku masowych protestów na ulicach wojsko może przejść na stronę ludzi, a to będzie oznaczać obalenie rządzacego nieprzerwanie od 1994 roku prezydenta.