Upubliczniono również zapis z kamer monitoringu, mając nadzieję, że to pozwoli jak najszybciej dopaść niebezpiecznych oprychów. Jak podaje policja, podejrzani zaatakowali 18-letnią mieszkankę Ridgewood, kiedy szła w środę o 3 nad ranem w okolicach Putnam Ave. i Seneca Ave. Zaszli ją od tyłu, jeden uderzył ją w głowę, drugi w tym czasie zasłonił jej usta, by nie krzyczała i próbował wyrwać ofierze torebkę.
Następnie jeden napastników powalili ją na ziemię i zaczął się do nie brutalnie dobierać... Gdyby nie przypadkowy przechodzień, pewnie doszłoby do gwałtu... Ale przestraszeni bandyci uciekli. Kobieta trafiła do Woodhull Hospital, gdzie opatrzono jej kilka ran i złożyła zeznania wezwanym przez lekarzy detektywom. Policja prosi o informacje pod numerem 1-800-577-TIPS.
Foto NYPD