Jak podaje „Daily News”, 11-procentowa podwyżka obejmie 12 tys. osób i będzie rozłożona na siedem lat. Pierwszego roku będzie ona niewielka, bo wyniesie jeden procent. Ale przy obecnej dość napiętej sytuacji między między mieszkańcami metropolii a władzami miasta i szefostwem NYPD, już samo słowo „podwyżka” może wywołać gniew. Tym bardziej, że otrzyma ją duża grupa policjantów.
Podpisanie kontraktu było poprzedzone długimi negocjacjami między przedstawicielami związków zawodowych pracowników mundurowych a władzami miasta. Niemniej we wtorek wypracowano porozumienie.
– Ci ludzie każdego dnia narażają swoje życie, by każdy mieszkaniec naszej metropolii czuł się bezpiecznie. Pracują w niebezpiecznych warunkach, dlatego taka forma rekompensaty jest uczciwa – powiedział de Blasio ogłaszając podpisanie kontraktu.
Według wyliczeń City Hall, zagwarantowana podwyżka dla mundurowych będzie kosztować kasę miejską tylko do 2018 roku $559.1 milionów.
Protesty nie ustają, tymczasem… Burmistrz dał podwyżkę policji
2014-12-11
2:00
Miejmy nadzieję, że ta decyzja nie pogorszy i tak już napiętej sytuacji między nowojorczykami a NYPD... Burmistrz Bill de Blasio (53 l.) zgodził się na podpisanie nowego kontraktu z mundurowymi pracownikami miasta, który gwarantuje im 11-procentową podwyżkę pensji.