Do sądu sprawę skierowało już pięciu mężczyzn, dla których lekarze nie znaleźli innego ratunku niż leczenie narkotykiem. Pacjenci nie mogli pozwolić sobie na zakup marihuany, ponieważ miesięczny koszt zakupu leków przekraczał tysiąc euro, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę ponad 4 tys. zł. Niestety, medykamenty tego typu nie podlegają refundacji. A chorych najzwyczajniej w świecie nie było stać na "legalne stosowanie" narkotyku. Dlatego więc mężczyźni zdecydowali się walczyć o prawo do legalnej uprawy konopii indyjskich. Na własny użytek oczywiście.
Jak podaje sfora.pl, na całym terytorium Niemiec mieszka 270 osób, które posiadają pozwolenie na kupno i stosowanie marihuany w celach medycznych.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail