Irańczycy transportowali narkotyki swoim dau, czyli tradycyjnym arabskim statkiem żaglowym. Płynęli po Zatoce Omańskiej, gdy nagle zauważyli zbliżającą się do nich jednostkę amerykańskiej marynarki wojennej. Jak informuje "CBS News", Amerykanie obserwowali irański statek również z powietrza. Opublikowali wideo, na którym widać, jak załoga dau zaczyna wlewać do ładowni ciecz - prawdopodobnie jakąś łatwopalną substancję. Po chwili statek wybucha, a nad nim zaczynają się unosić kłęby gęstego, czarnego dymu. Na pomoc poszkodowanym pospieszyli marynarze z okrętu patrolowego USS Sirocco. Uratowali pięciu przemytników, szósty nie został do tej pory odnaleziony. Amerykanie przechwycili także około 1746 kg haszyszu, prawie 500 kg metamfetaminy i prawie 30 kg heroiny. Wartość odzyskanych narkotyków ocenia się na około 15 mln dolarów (60 mln zł). Drugie tyle poszło z dymem lub zatonęło.
CZYTAJ TAKŻE: Rodzice zabójcy z Michigan przed sądem. "Można było zapobiec tej tragedii!" [ZDJĘCIA]
Zatrzymanym przez marynarkę wojenną USA przemytnikom została udzielona pomoc, po czym trafili w ręce władz Omanu. Łodzie dau są bardzo często używane do tzw. cichego przemytu narkotyków w tym rejonie. Wiedzą o tym marynarka Stanów Zjednoczonych i siły sojusznicze, które od dłuższego czasu prowadzą na wodach Bliskiego Wschodu patrole antynarkotykowe.
CZYTAJ TAKŻE: Silikonowe siostry chcą zajść w CIĄŻĘ. W tym samym czasie i z tym samym partnerem!