Przetestują mur Trumpa młotami

Sal

2017-10-30 1:00

Prace przy zabezpieczaniu południowej granicy nabierają coraz większego tempa. Niedawno ustawiono tam prototypy ścian, które miałyby docelowo stworzyć mur. Wkrótce będą one testowane na wytrzymałość.

Najnowsze z działu

Wiadomo, gdzie się znajduje

W Europie wybuchnie wulkan gigant? "To zagraża życiu na Ziemi"

Są ranni

Pilne! Zawalił się silos, dwie osoby nie żyją. Trwa akcja ratunkowa

Szokujące odkrycie

Matka trzy lata trzymała córkę w szufladzie! "Nie widziała nigdy światła dnia"

Chodzi o "dreszczyk"

Ponad tysiąc razy włamał się do mieszkań. Robił to, bo... był zestresowany!

Horror w gospodarstwie

Świnie zabiły 17-letnią Milenę! Przerażające ustalenia

Jak zapowiedziały na konferencji służby graniczne, sprawdzanie wytrzymałości prototypów ruszy na dniach i ma potrwać przez co najmniej dwa miesiące. W tym czasie ściany zostaną przetestowane ekstremalnie. Będą "atakowane" młotami, kilofami, siekierami, a nawet petardami, pochodniami czy małymi ładunkami wybuchowymi. Sprawdzane będzie również to, czy łatwo się na nie wspiąć lub pod nimi podkopać.

Wszystko to po to, by mieć pewność, że granicy nie da się sforsować w żaden sposób. Ściana, która spisze się najlepiej, wygra i stworzy w przyszłości mur, na którego budowę Donald Trump (71 l.) wciąż zbiera fundusze. Ale jak prezydent czegoś chce, to ma.

- Testy są konieczne. Musimy mieć pewność, że materiał nie jest łatwy do przebicia jakimiś narzędziami i że nie łatwo się po nim wspiąć, by przeskoczyć na drugą stronę. To wszystko teraz będziemy sprawdzać - powiedział Ronald Vitiello z Customs and Border Protection, nadzorujący projekt. Budowa muru na 1954-milowym odcinku granicy ma pochłonąć 1,6 mld dol., o przyznanie których Trump poprosił Kongres.