Władimir Putin nie tylko prowadzi inwazję na Ukrainę. W ostatnim czasie znalazł chwilę, by spotkać się z przedstawicielami rosyjskich rodzin wielodzietnych, odznaczonych Orderem Chwały Rodzicielskiej, który przysługuje matkom posiadającym co najmniej siedmioro dzieci. Jak podaje Onet.pl, w czasie spotkania rosyjski prezydent zapowiedział, że chce przywrócić inny tytuł, funkcjonujący w Rosji do 1991 roku, czyli order Matki-Bohaterki. Mogłyby go odbierać kobiety, które urodziły co najmniej dziesięcioro dzieci. Na tym nie koniec. Putin kusi też kasą. Zadeklarował, że każdej Matce-Bohaterce przysługiwałaby jednorazowa nagroda w wysokości miliona rubli, czyli nieco ponad 70 tysięcy złotych. Obiecał również, że rozszerzy zakres wsparcia dla matek uhonorowanych Orderem Chwały Rodzicielskiej. Czy to przekona rosyjskie kobiety do rodzenia?
CZYTAJ TAKŻE: Putin ZNISZCZY kolejny kraj? "Cztery pociski i nic nie zostanie". Straszy Szatanem!
Jak podaje serwis IdentifyMedals.com, medal Matki-Bohaterki ZSRR został ustanowiony dokładnie 8 lipca 1944 r. i był przyznawany w dniu pierwszych urodzin dziesiątego dziecka, pod warunkiem, że pozostała dziewiątka nadal żyła. Nagroda obowiązywała do upadku ZSRR. W czasie tych niemal 50 lat medalem uhonorowano 430 tysięcy kobiet.
CZYTAJ TAKŻE: Władimir Putin umiera?! Bełkocze i ma mdłości. To nagranie mówi wszystko!