Putin w tym roku skończy 70 lat
Władimir Putin w tym roku skończy 70 lat. Jednak zgodnie z relacjami osób, które znały go w dzieciństwie, od zawsze siał postrach i był nieobliczalny. Urodził się 7 października 1952 roku w Leningradzie. Miał starszego brata, jednak Wiktor zmarł w wieku 2 lat. Jak podaje "The Sun", dorastał w brudnym mieszkaniu pełnym karaluchów. Rodzice dyktatora dzielili lokal pozbawiony łazienki i ogrzewania z dwoma innymi rodzinami. Podwórko pełne szczurów stało się miejscem, z którym wiąże się pewna anegdota. Putin często gonił szczury z kijem, jednak pewnego dnia zaatakował go wyjątkowo duży osobnik, Putin jednak go osaczył. We wspomnieniach pisał potem: "Nikt nie powinien być osaczony. Nikogo nie należy postawić w sytuacji, w której nie ma wyjścia". Współcześni historycy odbierają to zdanie jako coś w rodzaju usprawiedliwiania inwazji na Ukrainę.
Putin: Gdy ktoś go atakował, wpadał w szał
W szkole podstawowej Putin cieszył się bardzo złą reputacją, był "dzieckiem jak z koszmaru". "Był w stanie wdać się w bójkę z każdym. Nie bał się nikogo. Nigdy nie przyszło mu do głowy, że ktoś może być silniejszy od niego i go pokonać. Był słaby, a w walce i tak zwyciężał, bo, gdy ktoś go atakował, wpadał w szał. Drapał go, gryzł, wyrywał mu kępki włosów, walczył do końca" - wspomina jego najlepszy przyjaciel z dzieciństwa, Wiktor Borisenko.
CZYTAJ TAKŻE: W Rosji uczą urzędników, jak prawidłowo chwalić Putina. Wyciekły instrukcje!
Jako dziecko Putin zapisał się na sztuki walki
W wieku 12 lat Putin przeniósł się do innej szkoły, bo w poprzedniej nikt już nie miał do niego siły. Tam nieco się uspokoił, zapisał się na sztuki walki, a po tym, jak poprawił wyniki w nauce, został członkiem Wszechzwiązkowej Organizacji Pionierskiej, a potem Partii Komunistycznej. Podobno już jako młody człowiek marzył, by dołączyć do KGB. "Od zawsze był podstępny i problematyczny" - podsumowują go dawni znajomi.
CZYTAJ TAKŻE: Ukraińska koza bohaterką! Poszła na spacer i... wysadziła rosyjskich żołnierzy