Putin

i

Autor: ALEXEY DANICHEV, SPUTNIK, KREMLIN POOL PHOTO VIA AP Putin

Wojna na Ukrainie

Putin chce się poddać w wojnie na Ukrainie? Zaskakujące doniesienia

2024-01-29 7:33

Rosjanie mogą porzucić swoje imperialne cele w wojnie na Ukrainie? Bloomberg nieoficjalnie podaje, powołując się na dwa źródła bliskie Kremlowi, że Rosja dyskretnie wysyła Stanom Zjednoczonym sygnały chęci nawiązania rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy. Warunki Władimira Putina podobno zostały złagodzone, jednak Rosja nadal obstaje przy takich, które mogą uczynić rozmowy niemożliwymi. Co proponuje Moskwa? Czy Ukraina i USA mogą się na to zgodzić?

Bloomberg: Rosja dyskretnie proponuje Ameryce rozmowy pokojowe i rezygnuje z części imperialnych żądań. Jedna rzecz pozostaje niezmienna

Czy to nie jest zbyt piękne, aby było prawdziwe? A może to tylko podstęp, mający na celu odbudowanie potencjału militarnego Rosji i jeszcze większe zagrożenie światu? Bloomberg nieoficjalnie podaje, powołując się na dwa źródła podobno bliskie Kremlowi, że Rosja dyskretnie wysyła Stanom Zjednoczonym sygnały chęci nawiązania rozmów pokojowych w sprawie wojny na Ukrainie, przy czym warunki Władimira Putina podobno zostały złagodzone. Wszystkiemu zaprzeczają przedstawiciele amerykańskiej administracji, zaś według Bloomberga sygnały zostały wysłane wysokim "rangą oficjelom USA" w grudniu przez jakiegoś bliżej nieokreślonego pośrednika, strony trzeciej. Co proponuje Moskwa? Czy Ukraina i USA mogą się na to zgodzić?

"Putin byłby oczywiście bardzo szczęśliwy, jeśli otrzymałby porozumienie oparte na obecnych zdobyczach terytorialnych, co oczywiście nie wchodzi w grę"

Według Bloomberga Putin złagodził nieoficjalnie swoje warunki, co może rodzić zrozumiały optymizm, ale wśród nich nadal są takie, których najprawdopodobniej i tak nie zaakceptuje Ukraina. Putin podobno rezygnuje z żądania zachowania przez Ukrainę neutralności i godzi się, by wstąpiła ona do NATO. Jednak twardo obstaje przy tym, by Rosja zachowała ziemie, które już podbiła w wojnie na Ukrainie oraz zagarnęła w 2014 roku, dotyczy to więc części Donbasu czy Krymu. Dmitrij Pieskow skomentował te doniesienia ogólnikowo, mówiąc, że Rosja jest zawsze otwarta na negocjacje, ale jeśli dyplomacje nie da efektów, to "operacja wojskowa" będzie kontynuowana. Zdaniem komentatorów Bloomberga cała sytuacja może mieć na celu stworzenie podziałów wewnątrz Zachodu. "Putin byłby oczywiście bardzo szczęśliwy, jeśli otrzymałby porozumienie oparte na obecnych zdobyczach terytorialnych, co oczywiście nie wchodzi w grę dla naszych ukraińskich przyjaciół" - powiedział szwedzki doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Henrik Landerholm.

Sonda
Czy wojna na Ukrainie skończy się na korzyść Ukrainy?
QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Przy 7/10 pokiwamy z uznaniem głową
Pytanie 1 z 10
Co jest największe pod względem powierzchni?
Portal Obronny - Ekspert o sytuacji Ukrainy w 2024 roku
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają