Eksplozje, zwłoki zabitych przez wojsko, rozpaczające rodziny - a to wszystko dokładnie pokazane na specjalnym nagraniu filmowym. Według przedstawicieli Stanów Zjednoczonych Rosja planuje sfabrykowanie dowodów na atak wojsk ukraińskich na Rosję lub Rosjan zamieszkałych na terytorium Ukrainy. Miałoby oczywiście chodzić o pretekst do inwazji na Ukrainę w obronie własnych obywateli. Ustalenia amerykańskiego wywiadu ujawnił w czwartek rzecznik Pentagonu John Kirby. Jak dodał, propagandowe sfabrykowane nagranie rzekomego ataku Ukrainy na Rosjan zawierałoby kadry pokazujące dowody na to, że uzbrojenie Ukraińców, którzy zabijali rosyjskojęzyczną ludność lub rosyjskich żołnierzy, jest produkcji zachodniej. "W przeszłości byliśmy świadkami tego typu operacji ze strony Rosji, więc ważne, byśmy je dostrzegali i nagłaśniali" - powiedział John Kirby. Według agencji AP powyższe ustalenia zostały już przekazane władzom w Kijowie.
NIE PRZEGAP: Stany Zjednoczone wysyłają wojska do POLSKI! Jest reakcja Rosji
NIE PRZEGAP: Wiadomo, kiedy Rosja zaatakuje! Ekspert podał datę, to już niedługo
Jak dodał rzecznik Departamentu Stanu Ned Price, upublicznienie ustaleń wywiadu ma skłonić Rosję do rezygnacji z "niebezpiecznej kampanii". "To jasny i szokujący dowód na niesprowokowaną agresję Rosji i jej podstępne działania mające zdestabilizować Ukrainę" - skomentowała te informacje minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Lis Truss. Wcześniej brytyjski wywiad ostrzegał, że Rosja może planować pucz w Kijowie przy pomocy prorosyjskich polityków ukraińskich.