Putin karze więzieniem za modlitwę o pokój! Polityk zacytował papieża i ma kłopoty

Radny pójdzie do więzienia na 15 lat, bo modlił się publicznie o pokój? Konstantin Jankauskas idzie pod sąd za "dyskredytację sił zbrojnych"

"Oto, co mnie spotkało. Ja, razem z papieżem, będziemy przedmiotem śledztwa w sprawie dyskredytacji sił zbrojnych. Za papieską modlitwę o pokój i życie, którą opublikowałem na swoim koncie w mediach społecznościowych. To kompletny absurd, ale idę do sądu w ten piątek". Tak napisał na swoim koncie na Twitterze rosyjski radny opozycyjny Konstantin Jankauskas. Co się stało? Dokładnie to, o czym pisze polityk. Jakiś czas temu zamieścił na Twitterze cytat z papieża Franciszka na temat wojny na Ukrainie. Jak pamiętamy, papież niestety nie potępił wprost Rosji i jej agresji, a nawet pozwolił sobie na kilka skandalicznych wypowiedzi na temat wojny, jednak trzeba przyznać, że nawoływał także do pokoju. Właśnie te słowa wykorzystał w swoim wpisie Konstantin Jankauskas. Przypomniał, że według papieża noszące imię Maryi miasto Mariupol zostało jak gdyby męczennikiem. Potem radny pisał: "W obliczu barbarzyństwa zabijania dzieci, niewinnych, bezbronnych cywilów nie ma racji strategicznych. Trzeba zatrzymać tę niedopuszczalną zbrojną agresję, zanim zamieni ona miasta w cmentarze".

PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin niebawem zniknie? "Wytłumaczą to pandemią. Nie ma dobrych opcji"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja wkrótce podda się w wojnie na Ukrainie? Ludzie Putina rozważają już kapitulację w jego obecności

Putin każe długoletnim więzieniem za niepochlebne opinie na temat wojny i swojego reżimu. Od marca obowiązują nowe przepisy

Ktoś to zauważył, po czym doniósł komu trzeba, a Jankauskasem zainteresowały się służby. Jak wiadomo, według Kremla wojna na Ukrainie nie jest żadną wojną, a "operacją specjalną", oczywiście w żadnym razie "niedopuszczalną". Teraz radny pójdzie pod sąd - i grozi mu konkretna kara. W marcu dyktator podpisał ustawę, zgodnie z którą za nieprawomyślne wypowiedzi o "operacji specjalnej" grozi 15 lat więzienia. Chodzi między innymi właśnie o "dyskredytację sił zbrojnych", o którą oskarżono modlącego się Jankauskasa, a także o "rozpowszechnianie fałszywych informacji" i popieranie sankcji nakładanych na Rosję.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Żona rzecznika Putina imprezuje w Grecji! Tatiana Nawka balanguje na terenie NATO

PRZECZYTAJ TAKŻE: "Rosja zrobi coś brutalnego około 24 sierpnia". Godzina policyjna i zakaz imprez masowych