Anonimowa wiadomość przesłana do pisma "Rosyjski Monitor" nie jest potwierdzona, ale wynika z niej, że Władimir Putin przeszedł udar mózgu. Przywódca Rosji od tygodnia nie pojawia się publicznie, odwołał też ważne spotkanie z prezydentami Białorusi i Kazachstanu nie podając nawet przyczyny.
Co ciekawe, służba prasowa Kremla w ostatnim czasie posługuje się niewytłumaczoną manipulacją. Opublikowano mianowicie zdjęcie i opis spotkania w Moskwie prezydenta z szefem władz Karelii Aleksandrem Chudilajnenem. Miało do niego dojść 11 marca. Jednak dziennikarze sprawdzili, że spotkanie odbyło się 4 marca. Natomiast 11 marca Chudilajnen przebywał zupełnie gdzieś indziej. Czyżby Władimir Putin rzeczywiście doznał poważnego udaru mózgu? Przesłana wiadomość do tej pory nie została jeszcze zweryfikowana.
Zobacz: Andriej Piontkowski: Putin nie odpuści Ukrainie
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail