W czwartkowe popołudnie Władimir Putin w czasie telekonferencji na żywo, odpowiadał Rosjanom na ich prośby, uwagi i skargi. Odniósł się między innymi do sancji nałożonych na Rosję przez kraje zachodnie tłumacząc, że metoda ta jest nieskuteczna. Ganił też Ukrainę, która nie jest w stanie rozwiązać sytuacji w Donbasie. Jak przekonywał, to dlatego Rosja ma nadal zamiar wspierać tamtejsze republiki.
Największe jednak emocje, a jednocześnie niepokój wywołało pytanie o III wojnę światową. Co na to Putin? - Rozumienie tego, że III wojna światowa może okazać się końcem naszej cywilizacji, powinno nas powstrzymywać od skrajnych i bardzo nieodpowiedzialnych działań na arenie międzynarodowej - powiedział Putin.
- A Rosja tylko broni i bronić będzie swoich interesów - dodał władca Rosji.
Swoje słowa oparł na słynnym tekście Einsteine, który mówił, że nie wie jaka będzie III wojna światowa, ale czwarta będzie na kije i pałki.