Władimir Putin zniknął ze świata mediów w bardzo tajemniczy sposób tydzień temu. Od tego czasu nikt go nie widział, nikt nie wie co się z nim dzieje i w jakim obecnie jest stanie. Kreml oficjalnie zaprzecza pogłoskom, jakoby z Putinem działo się coś złego. Nie potwierdził również informacji, że Putin miał udar. Na stronach rządowych pojawiały się nawet relacje z rzekomych dalszych spotkań, ale szybko wyszło na jaw, że pokazano same stare zdjęcia. Czy Kreml coś ukrywa? Trudno to stwierdzić, ale niektórzy internauci sądzą, że Putin jest bardzo chory. Inni w mediach społecznościowych ogłosili śmierć Putina! Na Twitterze ktoś opublikował nawet ostatnie zdjęcie Putina przed śmiercią. Pojawiły się pogłoski, że prezydent Rosji zmarł z powodu choroby lub w katastrofie lotniczej. Inni poszli o krok dalej i... pochowali Putina. Opublikowali fotomontaż, na którym widać Putina w trumnie.
Zobacz też: Putin miał UDAR MÓZGU? Anonimowa wiadomość z moskiewskiego szpitala
Co ciekawe, ci którzy nie wierzą w śmierć Putina, "szukają" go albo wysłali go na "urlop"... Kreml tych doniesień również nie potwierdził. Inne doniesienia mówią o spisku. - Zniknięcie Putina ze sceny politycznej jest wynikiem "spisku generałów", który zawiązał się w Moskwie - twierdzi były doradca gospodarczy Putina, Andriej Iłłarionow.