Putin ostrzega Zachód. "Znajdziemy się o krok od III wojny światowej"

Putin po ogłoszeniu zwycięstwa w wyborach ostrzega, że w razie rozmieszczenia wojsk NATO na Ukrainie "znajdziemy się wówczas o krok od wybuchu III wojny światowej na pełną skalę"

Władimir Putin odtrąbił zwycięstwo w zakończonych wczoraj (17 marca) wieczorem wyborach prezydenckich w Rosji. Podczas konferencji prasowej rosyjski dyktator, który według oficjalnych doniesień zdobył 87,97 proc. głosów, nie szczędził dziennikarzom groźnych wypowiedzi. Ostrzegł, ze świat może znaleźć się na krawędzi konfliktu światowego. Został zapytany przez agencję Reutera o niedawną słynną wypowiedź Emmanuela Macrona, który "nie wykluczy" rozmieszczenia w przyszłości zachodnich wojsk na Ukrainie. "We współczesnym świecie wszystko jest możliwe" - mówił żartobliwym tonem Putin, ale jak dodał, "dla wszystkich jest jasne, że znajdziemy się wówczas o krok od wybuchu III wojny światowej na pełną skalę. Myślę, że mało kto jest tym zainteresowany".

"Będziemy zmuszeni w pewnym momencie, kiedy uznamy to za stosowne, utworzyć pewną 'strefę sanitarną' na terenach dzisiejszego reżimu kijowskiego"

Putin zdawał się stwierdzać, że jego zdaniem personel wojskowy NATO tak naprawdę już przyjechał na Ukrainę, dodając, iż Rosjanie mówili na polu bitwy zarówno po angielsku, jak i po francusku. "Nie ma w tym nic dobrego, przede wszystkim dla nich, bo tam umierają i to masowo" – stwierdził prezydent Rosji. Ujawnił też, że chce odciąć Ukrainę od dostaw zachodniej broni przez utworzenie "strefy sanitarnej". "Nie wykluczam, że mając na uwadze tragiczne wydarzenia, które mają dziś miejsce, będziemy zmuszeni w pewnym momencie, kiedy uznamy to za stosowne, utworzyć pewną 'strefę sanitarną' na terenach dzisiejszego reżimu kijowskiego" – powiedział Putin.