Reuters: Putin chce końca wojny na Ukrainie. ISW: Rosja chce tylko wykorzystać zawieszenie broni dla odbudowania swoich sił wojskowych
Wojna na Ukrainie może niebawem się skończyć? Takie sensacyjne doniesienia opublikowała dopiero co Agencja Reutera, powołując się na cztery źródła. Według tych doniesień Władimir Putin jest gotowy zakończyć konflikt i zadowolić się już zdobytymi terytoriami, nie idąc dalej. Trzech informatorów z bliskiego otoczenia Putina dodało, że według rosyjskiego prezydenta negocjacje pokojowe z Ukrainą są utrudniane przez państwa zachodnie, przez co Wołodymyr Zełenski wyklucza go z rozmów pokojowych, które mają się odbyć w połowie czerwca na szczycie w Szwajcarii. Co o tym sądzić? Sprawę komentuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Amerykanie uważają, że Rosja wcale nie chce raz na zawsze zakończyć wojny. Co dokładnie piszą analitycy?
ISW sądzi, że zawieszenie broni pozwoliłoby Putinowi zyskać na czasie i odzyskać siły, by po jakimś czasie znów uderzyć na Ukrainę
W swoim najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) pisze, że Rosja chce tylko wykorzystać ewentualne zawieszenie broni, by przygotować się do przyszłych operacji wojskowych na Ukrainie. Analitycy przypominają, że w Memorandum Budapeszteńskim z 1994 roku Rosja zobowiązała się nie naruszać suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, a jednak w 2014 roku anektowała Krym i zaczęła operację wojskową w Donbasie. Według ISW zawieszenie broni pozwoliłoby Putinowi zyskać na czasie i odzyskać siły, by po jakimś czasie znów uderzyć na Ukrainę. "Putin powie, że wygraliśmy, że NATO nas zaatakowało i zachowaliśmy suwerenność, że mamy korytarz lądowy na Krym - i to będzie prawdą" – powiedział jeden z informatorów.