Putin polecił kobietom rodzić co najmniej po ośmioro dzieci. "Nasze babcie i prababcie miały 7 i 8 dzieci. Pielęgnujmy i ożywiajmy te tradycje"
Ogromne zasoby ludzkie i absolutny brak szacunku do człowieka to główna broń Rosji w wojnie na Ukrainie. Od początku konfliktu zginęło już około 300 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a Putin po prostu zastępuje ich nowymi. Pod samą tylko Awdijiwką ginie około 300 jego żołnierzy dziennie! Ale nawet w Rosji liczba mężczyzn nie jest nieskończona i Putin postanowił już dziś zadbać o to, by nie zabrakło mu "mięsa armatniego". Rosyjski prezydent w wystąpieniu podczas Światowej Rady Ludowej Rosji w Moskwie stwierdził, że babki i prababki obecnych Rosjanek miały co najmniej po ośmioro dzieci i należy wrócić do takiego modelu rodziny. "Wiele naszych narodów podtrzymuje tradycję rodziny, w której wychowuje się czworo, pięcioro lub więcej dzieci. Przypomnijmy, że w rosyjskich rodzinach nasze babcie i prababcie miały 7 i 8 dzieci. Pielęgnujmy i ożywiajmy te tradycje. Posiadanie wielu dzieci, dużej rodziny powinno stać się normą, sposobem życia wszystkich narodów Rosji” - stwierdził prezydent.
Dzieci Władimira Putina. Ile dzieci ma Putin? Oficjalnie dwie córki, nieoficjalnie - co najmniej pięcioro
Ile dzieci ma Władimir Putin? Oficjalnie rosyjski prezydent ma dwie córki z zakończonego w 2013 roku małżeństwa z Ludmiłą Putiną - dorosłe dziś córki Maszę i Katię. Ale plotki głoszą, że to wierzchołek góry lodowej. "Mam życie prywatne, w które nie pozwalam ingerować. To musi zostać uszanowane. Zawsze źle reagowałem na tych, którzy wkładali swoje wścibskie nosy i własne fantazje erotyczne w cudze życie" - powiedział kiedyś Putin, co nie powstrzymało niektórych mediów przed spekulacjami na temat jego dzieci i kochanek. W 2021 roku niezależny rosyjski portal Projekt podał, że Putin ma tajną, 18-letnią wówczas córkę Luizę ze związku ze sprzątaczką z Sankt Petersburga. Według "SonntagsZeitung" dwoje kilkuletnich, urodzonych w Szwajcarii dzieci Putin ma z Aliną Kabajewą, byłą gimnastyczką olimpijską. W każdym razie ośmiorga potomków prezydent nie ma...