Jak się okazuje, malowidło, którego autorami są absolwenci lwowskiej Akademii Sztuk Pięknych., odsłonięto w kwietniu 2017 r. i znajduje się ono tuż przy wejściu do świątyni. Widać na nim dzień sądu ostatecznego, gdzie płomienie piekieł pochłaniają np. sierp i młot oraz swastykę (jako symbole zbrodniczych reżimów). Po prawej stronie uwagę zwraca postać mężczyzny w garniturze, który krzyczy łapiąc się za głowę. Jego podobieństwo do Putina jest wprost uderzające, dlatego mało kto wierzy zapewnieniom miejscowego księdza, który przekonuje, że postać ta symbolizuje urzędnika, który okradał kraj.
Zresztą, zobaczcie i oceńcie sami: