Władimir Putin (69 l.) oficjalnie ostrzega przed wojną światową i końcem świata! Prezydent Rosji podczas wirtualnego Światowego Forum Ekonomicznego niespodziewanie wygłosił prawdziwie apokaliptyczne przemówienie, w którym stwierdził, że świat stoi przed wielkim zagrożeniem. Zdaniem Putina pandemia koronawirusa i napięcia międzynarodowe mogą doprowadzić do kresu naszej cywilizacji. - Pandemia wyostrzyła problemy i dysproporcje, które narastały latami. Instytucje międzynarodowe słabną, lokalne konflikty się mnożą, światowe bezpieczeństwo spada" - mówił prezydent Rosji. Jak dodał, narastające napięcia międzynarodowe przypominają sytuację przed II wojną światową.
NIE PRZEGAP: Mocne oskarżenia! Trump służy ROSJI od 40 lat dzięki PEDOFILOWI, ma DŁUG wobec Putina
- Mam wielką nadzieję, że tego typu 'gorący' konflikt globalny jest dziś niemożliwy, bo oznaczałby koniec naszej cywilizacji - powiedział Putin. Odniósł się też do roli wielkich firm technologicznych, które jego zdaniem pokątnie przejmują władzę na świecie. - Próbują kontrolować społeczeństwo, zastępować legalne demokratyczne instytucje i uzurpują sobie prawo do decydowania o tym, jak jednostka chce żyć i jakie poglądy głosić - ocenił Putin, niespodziewanie zostając piewcą wolności i demokracji. - Niektóre z tych firm to nie tylko giganty ekonomiczne... w niektórych sferach de facto konkurują one ze strukturami państwowymi. Widzieliśmy to wszystko w Stanach Zjednoczonych - dodał, odnosząc się do niedawnych zamieszek na Kapitolu.