Za pomoc w ujęciu groźnych bandytów wyznaczono 50 tys. dolarów nagrody. Z placówki banku HSBC zrabowali cały depozyt i teraz poszukuje ich NYPD oraz FBI. Ze względu na prowadzone postępowanie, nie ujawniono, ile pieniędzy trafiło w ręce złodziei.
Do zuchwałej kradzieży doszło siedzibie banku HSBC przy 82-57 Broadway na Queensie. Śledczy zdecydowali o pokazaniu nagrań z kamery przemysłowej i widać na nich, jakich bezwzględnych przestępców ścigają!
Depozyty pieniężne miały być przewożone przez firmę Garda World, która po napadzie wyznaczyła wspomnianą nagrodę za pomoc w schwytaniu złodziei.
Według FBI, opancerzony samochód według planu podjechał do banku HSBC. Uzbrojony strażnik wszedł do tej placówki, żeby odebrać worki z gotówką. Gdy już miał wychodzić z pieniędzmi, podeszło do niego trzech uzbrojonych mężczyzn, przystawiając ochroniarzowi broń do skroni.
Złodzieje trzymali mężczyznę na muszce w holu, gdzie znajduje się maszyna ATM. Jak pokazują nagrania z kamery, bandyci mieli na sobie bluzy z kapturami. Po rabunku, aby móc uciec, spryskali twarz strażnika gazem pieprzowym.
Według świadków zdarzenia, napastnicy z łupem w rękach wsiedli do granatowego lub czarnego samochodu marki Ford Explorer...
Każdy, kto posiada informacje na temat rabunku, proszony jest o kontakt pod numerem telefonu 212-384-1000. Ale ostrożnie! Według FBI podejrzani są uzbrojeni i bardzo niebezpieczni.
Queens: obrabowali bank i dali się „złapać” kamerze. Teraz niech łapią ich naprawdę! 50 tysięcy za bandziora
Za pomoc w ujęciu groźnych bandytów wyznaczono 50 tys. dolarów nagrody. Z placówki banku HSBC zrabowali cały depozyt i teraz poszukuje ich NYPD oraz FBI. Ze względu na prowadzone postępowanie, nie ujawniono, ile pieniędzy trafiło w ręce złodziei.