Jak podaje NY1, to o ponad 1 dolara więcej niż średnia krajowa, która obecnie wynosi 3,73 dolarów. W metropolii średnio za paliwo kierowcy płacą 4,04 dolary.
W związku z ciągłym wzrostem cen paliwa wielu kierowców zdecydowało się zostawić swoje samochody pod domem i do pracy dojeżdżają autobusami bądź metrem.
Właściciel stacji benzynowej z rekordową ceną za galon paliwa przyznał reporterom NY1, że w ostatnich dniach znacząco spadły mu dochody. Nic w tym dziwnego, bowiem zdecydowana większość kierowców wybrała inne stacje, oferujące znacznie tańsze paliwo.