Ranny kangur poszedł do apteki! Miał przeczucie, że ludzie mu pomogą?

2013-10-17 14:34

Potrącony przez samochód kangur dostał się na teren lotniska i schował się w aptece! Czyżby zwierzę liczyło na pomoc? Na szczęście kangur nie przeliczył się. Został opatrzony i przewieziony w bezpieczne miejsce.

Kangur dostał się do apteki na lotnisku! Był ranny i wystraszony, wcześniej potrącił go samochód. Na miejsce wezwano weterynarza i wolontariuszy ''Wildlife Victoria'', którzy złapali zwierzę, tymczasowo je uśpili i opatrzyli jego rany.

Kangur ma poranioną stopę i zniszczone pazury (prawdopodobnie od skakania po asfalcie).

Zobacz: Ten kangurek jest słódki [foto]

Jak się okazuje to nie pierwszy kangur na lotnisku. Terminal położony jest nieopodal wioski często odwiedzanej przez kangury i choć jest strzeżony, to sprytnym kangurom i tak udaje się dostać na teren lotniska.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają