Remis na własne życzenie NY GREEK AMERICAN reserve – POLONIA NY reserve 2:2 (1:0)

Riposta Polonii następuje w drugiej połowie, a w roli głównej występuje najlepiej grający zawodnik Polonii Marek Rakowski, który wyrównuje wynik. Następna bramka pada ze strzału Marcina Pachowicza po składnej akcji całego zespołu. Jednak po tej bramce mecz niepotrzebnie się zaostrzył – mnożą się faule i niepotrzebne komentarze.

Po jednym z takich fauli Polonia musi konczyć mecz w osłabieniu. W tym momencie Grecy postawili wszystko na jedną kartę, co powinno się na nich zemscić. I mogło – bardzo ładna akcja duetu Marek Rakowski –  Tomek Groch powinna zakończyć się bramką, ale Tomek nie trafił w siatkę. Rywale w ostatniej minucie meczu, strzałem rozpaczy, po pechowym rykoszecie wyrównują stan meczu.

– Bardzo dobry mecz w wykonaniu mojej drużyny. Postawiliśmy przeciwnikowi wysoko poprzeczkę i tylko brak boiskowego profesjonalizmu u niektórych zawodników spowodował osłabienie drużyny, a w efekcie utratę goli – komentuje trener Waldemar Podbielski.

Skład: Damian Skiba, Bartek Malinowski, Michał Podbielski, Eric Dalski, Grzegorz Szerszen – Brian Czuj, Marcin Pachowicz, Marcin Marek, James Timothy – Marek Rakowski, Marcin Podbielski  Wchodzili: Tomek Groch, Łukasz Poduszczak, Dariusz Lutostański.