Głosowanie nad wysokością podwyżki czynszu odbyło się w czwartek wieczorem. O tym, że nie było jednej opinii, świadczy wynik 5:4. Jak zwykle nie obyło się bez protestów. Zarówno ze strony lokatorów, którzy zawsze twierdzą, że podwyżki są zbyt wysokie, jak i ze strony właścicieli budynków, którzy uważają, że są one zbyt niskie. Dwie grupy zgadzają się co do jednego... że są one niesprawiedliwe.
- Niedługo nie będzie nas stać na opłacenie czynszu. Chcę zwrócić uwagę, że większość osób mieszkających w apartamentach ze stabilizowanym czynszem ma roczne dochody nie większe niż 40 tys. dol. i najnormalniej w świecie nie będzie w stanie zapłacić więcej - argumentowali adwokaci broniący praw lokatorów.
Z kolei przedstawiciele Rent Stabilization Association - organizacji reprezentującej właścicieli - mówili, że koszty utrzymania budynków poszły bardzo w górę. A do tego podatki za nieruchomości wzrosły znacząco i nawet podwyżka nie jest w stanie pokryć tych rosnących kosztów. Jak podaje NY1, nowe stawki wejdą w życie 1 października 2013 r.