Zamiast „przejeżdżać” kartą przez czytnik na bramce wejściowej na peron, będziemy przystawiać specjalnie przystosowaną kartę do elektronicznego czytnika. Jak poinformowali właśnie przedstawiciele MTA era obecnych MetroCard zakończy się do 2022 roku. Wówczas we wszystkich wejściach do metra będą zamontowane odpowiednie urządzenia umożliwiające szybkie skanowanie karty, która będzie mogła być połączona z naszym telefonem, oczywiście smartphonem. Nowy rodzaj karty – na miarę XXI wieku – będzie też zintegrowany z Metro-North oraz Long Island Railroad. Wszystko to, jak mówią zarządzający MTA, ma przyspieszyć i ułatwić komunikację, dzięki szybkim wejściom za pomocą jednej karty. Podobna metoda – tzw. Tap Technology – działa już w kolejce PATH, stosuje ją Washington Metro i London Underground. Nowojorskie metro nie może więc być w tyle.
Rewolucja w nowojorskim metrze Zbliża się koniec MetroCard
Czasy się zmieniają, technika coraz bardziej wkracza w najróżniejsze dziedziny naszego życia. Już wkrótce również zawita do nowojorskiego metra i wpłynie na nasze poruszanie się po mieście. Przedstawiciele Metropolitarnych Zakładów Komunikacyjnych (MTA) zapowiedzieli rewolucję. Ma ona polegać na... wyeliminowaniu MetroCard w formie jaką znamy obecnie.