To jednak nie przeszkadzało im jeździć na ekskluzywne wakacje czy żyć wystawnie. Ale na to brudny porucznik wiedział jak „zorganizować” kasę, bo przez lata kradł pieniądze z policyjnego programu szkoleniowego dla młodzieży. A to w konsekwencji doprowadziło do jego samobójstwa,które na dodatek wyreżyserował tak, by wyglądało jak morderstwa. Jak donosi NBC, z dokumentów zgromadzonych przez śledczych wynika, że przed sześcioma laty żona Gliniewicza, Melodie zadłużyła wszystkie karty kredytowe i przestała je spłacać. W końcu banki wniosły przeciwko Gliniewiczom przynajmniej trzy pozwy, domagając się przed sądem spłaty zaciągniętych kredytów. Ogółem po ugodzie sąd zobowiązał ich do spłaty 22 tys. dolarów.
Rodzina Gliniewicza była w finansowym dołku. Zalegali bankom tysiące, a hulali po świecie
2015-11-14
1:00
Nowe rewelacje w sprawie porucznika Charlesa Josepha Gliniewicza. Z ustaleń śledczych wynika, że rodzina policjanta była w finansowym dołku.Zalegali bankom co najmniej 20 tysięcy dolarów.