General SVR: Szef rosyjskich służb rozważa zakończenie wojny na Ukrainie. Zaskakujące warunki pokojowe wymyślone przez Nikołaja Patruszewa
General SVR to intrygujący i ciekawy, choć niezbyt wiarygodny profil w mediach społecznościowych takich jak Telegram czy X, zwany dawniej Twitterem. Autorzy podają się za dawnych rosyjskich agentów nadal mających swoje źródła na Kremlu. W październiku ogłosili, że Władimir Putin umarł z przyczyn naturalnych kilka dni po ataku serca, a władzę w Rosji przejął Nikołaj Patruszew, szef służb, który posługuje się sobowtórem Putina, by zataić prawdę... Choć wydaje się to zupełnym absurdem, to jakieś ziarno prawdy w doniesieniach o sobowtórze może być, takie są przynajmniej ustalenia japońskich badaczy. A co to dziwne źródło mówi o wojnie na Ukrainie? Niedawno General SVR pisał, że Patruszew chciałby zakończyć wojnę, ale oczywiście na rosyjskich warunkach. Niektóre z nich mogą zaskoczyć, choć i tak będą nie do przyjęcia dla Ukrainy. O co chodzi?
"Możliwa wymiana części terytoriów oraz odmowa Ukrainy wstąpienia do NATO na kolejne dziesięć lat"
"Patruszew od razu dał do zrozumienia, że uważa obecną sytuację na froncie za taką, że rosyjskie kierownictwo mogłoby dyktować warunki zakończenia wojny. Głównym warunkiem, zdaniem Sekretarza Rady Bezpieczeństwa, powinny być obecne „realia” z możliwą wymianą części terytoriów oraz odmowa Ukrainy wstąpienia do NATO na kolejne dziesięć lat" - pisze General SVR. Może zaskoczyć "wymiana terytoriów" - brzmi to tak, jakby Rosja godziła się oddać Ukrainie jakieś swoje ziemie w zamian za uznanie prawa Putina do zachowania tych okupowanych. Jednak strona ukraińska konsekwentnie powtarza, że nie odda Rosjanom ani kawałka zagarniętej ziemi i zamierza odbić również Krym oraz okupowaną część Donbasu.