Rosyjski raport budzi wiele wątpliwości, czego nie krył nawet Donald Tusk. Premier mówił w piątek w Sejmie, że w tej postaci dokumentu Polska przyjąć nie może. Za dużo w nim nieścisłości.
Przeczytaj koniecznie: Prokurator generalny prosi Rosjan o uznanie pierwszych zeznań kontrolerów ze Smoleńska
Odpowiedź strony rosyjskiej była natychmiastowa:
- Rosyjscy eksperci odpowiedzą na wszystkie pytania strony polskiej dotyczące raportu MAK. Kontynuacja współpracy ekspertów to jest to, co potrzebne jest naszym krajom – oświadczył w rozmowie z gazetą „Echo Moskwy” Aleksiej Sazonow, przedstawiciel rosyjskiego MSZ.