Rosja niespodziewanie zamknęła przestrzeń powietrzną - airbusowi Air France zabrakło paliwa!

2014-03-26 16:34

Przez ćwiczenia wojskowe Rosja niespodziewanie zamknęła przestrzeń powietrzną i zmusiła ogromnego boeinga A380 do zmiany trasy. W efekcie, lecącej z Szanghaju do Paryża maszynie nie wystarczyło paliwa i musiała lądować w Hamburgu!

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

O zmianie trasy airbusa poinformowały linie Air France. Ogromna maszyna miała na pokładzie 495 pasażerów i 22-osobową załogę.

Zabrakło paliwa

Rosjanie w ostatniej chwili poinformowali o zajęciu przestrzeni powietrznej na jego trasie. Dlatego samolot musiał pokonać terytorium Rosji dużym "łukiem" i z powodu niewystarczającej ilości paliwa, zmuszony był wylądować w Niemczech - informuje TVN24.pl. Po zatankowaniu poleciał dalej do Francji.

Ćwiczenia wojskowe

Jak informuje TVN24, lot zakłóciły manewry w obwodach omskim i orenburskim na Syberii. Ćwiczy tam 10 tys. żołnierzy - w tym wojska rakietowe. Manewry mają potrwać do 29 marca i objęły duży obszar na granicy z Kazachstanem.

Polub se.pl na Facebooku