- Teraz po raz pierwszy w naszej historii najnowszej Rosja dysponuje najnowocześniejszymi rodzajami broni, które wielokrotnie przewyższają swą siłą, mocą, szybkością i - co bardzo ważne - precyzją wszystkie te, które istniały do tej pory i istnieją dzisiaj - mówił we wrześniu prezydent Władimir Putin. Odznaczył wówczas twórcę ten broni Gerberta Jefremowa. Teraz Putin postraszył świat udanym testem tej najnowocześniejszej broni świata! Rosja przeprowadziła w nocy z czwartku na piątek kolejny już udany test manewrującego pocisku hipersonicznego Cyrkon o zasięgu tysiąca kilometrów. W październiku wypróbowano nową broń po raz pierwszy, również z powodzeniem. Rosja twierdzi, że pocisk ten może uderzyć w niemal każdy punkt na całym ziemskim globie, zarówno na lądzie, jak i na morzu czy oceanie, a amerykańska tarcza antyrakietowa nie jest w stanie go powstrzymać. A to wszystko w obliczu napiętej sytuacji wokół Ukrainy.
NIE PRZEGAP: Papież Franciszek NIE ŻYJE?! Koszmarna wpadka w programie na żywo
NIE PRZEGAP: Chciał zabić królową brytyjską z KUSZY! Udaremniono zamach na Elżbietę II
Jak zwykle Moskwa podkreśla, że nie zamierza nikogo atakować, a rozwój rosyjskiego uzbrojenia to tylko odpowiedź na działania Zachodu. "Musieliśmy stworzyć to uzbrojenie w odpowiedzi na rozmieszczanie przez USA systemu strategicznej tarczy antyrakietowej, która w perspektywie mogłaby faktycznie zneutralizować cały nasz potencjał jądrowy" - powiedział w piątek rosyjski prezydent. Pociski hipersoniczne Cyrkon zostaną rozmieszczone na okrętach rosyjskiej marynarki wojennej, także okrętach podwodnych.