- Komitet Śledczy otworzył sprawę kryminalną dotyczącą ludobójstwa rosyjskojęzycznej ludności na południowym-wschodzie Ukrainy – czytamy fragment oświadczenia Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej – organu śledczego odpowiadającego jedynie przed prezydentem Władimirem Putinem.
Moskwa zarzuca władzom Kijowa użycie ciężkiej broni przeciwko rosyjskojęzycznej mniejszości zamieszkującej Donbas. Według Rosji to właśnie Kijów odpowiada za śmierć 2,5 tysiąca osób mieszkających we wschodniej Ukrainie.
Zobacz też: Michaił Chodorkowski rosyjski biznesmen przepowiada: Rosjanie obalą Putina!
- Niezidentyfikowani przedstawiciele kierownictwa politycznych i wojskowych władz i Prawego Sektora wydali rozkaz zmierzający do celowej zagłady rosyjskojęzycznych obywateli – twierdzą w oświadczeniu przedstawiciele Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej.
Zarzuty Rosji pojawiły się niedługo po podpisaniu zawieszenia broni między siłami Kijowa a prorosyjskimi separatystami. Portal "tvn24.pl" wskazuje, że oskarżenia te mogą narazić rozejm.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail